czwartek, 6 grudnia 2012

Tort dla Dziadka - pszczelarza.

Jak zrobić coś z niczego? Polak potrafi jeszcze na studiach jeden z profesorów zawsze nam powtarzał, że najlepszymi fachowcami w laboratorium chemicznym są Polacy, bo po prostu umiemy zrobić coś z niczego. Dlaczego o tym pisze , odpowiedź jest prosta. Mój Dziadek w październiku obchodził swoje urodziny i zostałam poproszona o zrobienie dla Niego tortu. Problem tkwił w tym, że byłam na to nieprzygotowana tzn. nie miałam składników do masy cukrowej, barwników, krótko mówiąc nie miałam niczego .
Wiedziałam tylko, że Dziadek lubi masę  maślaną i biszkopt, ale jakbym mogła dla Kochanego Dziadka zrobić zwykły pospolity tort? Wymyśliłam, że zrobię mu tort w kształcie ula. I tu zaczęły się schody, jak zrobić masę cukrową kiedy nie ma się podstawowych składników? Okazało się, że jak się chce to można. Efekt mojej pracy jest pokazany na zdjęciach;)





Tort biszkoptowy z masą jajeczno - maślaną o smaku kawowym i czekoladowym. Ozdoby wykonane z masy cukrowej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz zostanie opublikowany po zatwierdzeniu.