Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ciasta z owocami. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ciasta z owocami. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 10 marca 2019

Tort z ciasta szpinakowego z galaretką i bitą śmietaną.

Ten tort był prezentem dla naszego znajomego. Z tego co wiem tort smakował i to jest najważniejsze.
Ciasto jest idealne dla osób, które się stresują gdy wychodzi im zakalec, bo tutaj ma być zakalec ;)







Składniki na ciasto:

  • 4 jajka
  • 400 g mrożonego szpinaku
  • 2 szklanki mąki 
  • 1 szklanka oleju
  • 200 g cukru
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia

Rozmrażamy szpinak odlewamy nadmiar wody i dokładnie blendujemy szpinak.
Jajka ubijamy z cukrem na puszystą masę, następnie dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia oraz olej wszystko dokładnie mieszamy. Na koniec dodajemy zblendowany szpinak i ponownie całość mieszamy. Ciasto wlewamy do wyłożonej papierem tortownicy o średnicy 24 cm i pieczemy w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni C przez ok 50 minut.
I teraz to co najpiękniejsze w tym cieście po upieczeniu, ono po prostu siada i nie ma powodu się tym martwić tak ma być;) Zostawiamy wypiek do całkowitego wystygnięcia, następnie przekrawamy go na pół.


Składniki na galaretkę malinową:

  • 2 galaretki malinowe 
  • 800 ml gorącej wody
  • 400 g malin ( mogą być mrożone)
Obie galaretki rozpuszczamy w gorącej wodzie i zostawiamy do lekkiego stężenia. Jeżeli używamy mrożonych malin pozostawiamy je do rozmrożenia.


Składniki na masę śmietanowo-serową:
  • 250 ml śmietany 30%
  • cukier do smaku 
  • 100 gram malin ( mogą być mrożone)
  • 4 łyżeczki żelatyny rozpuszczonej w niewielkiej ilości gorącej wody
  • 300 g sera białego z wiaderka
Śmietanę ubijamy dodajemy cukier do smaku i mieszamy z serem, na koniec dodajemy rozpuszczoną żelatynę całość dokładnie mieszamy.


Składniki na żelkę malinową:
  • 150 gram malin ( mogą być mrożone)
  • łyżeczki żelatyny rozpuszczonej w niewielkiej ilości gorącej wody
Maliny rozmrażamy, blendujemy, dodajemy żelatynę i dokładnie mieszamy. 


    Składniki do ozdabiania tortu:
    • 400 ml śmietany 30%
    • cukier do smaku 
    • 4 łyżeczki żelatyny rozpuszczonej w niewielkiej ilości gorącej wody
    • 100 g czekolady deserowej 
    • owoce 
    300 ml śmietany ubijamy dodajemy żelatynę i pozostawiamy do ozdabiania toru. 
    Pozostałe 100 ml śmietany podgrzewamy w garnuszku (nie gotujemy), kruszymy do gorącej śmietanki czekoladę i mieszamy do uzyskania gęstej masy.

    Wykonanie tortu:

    Na spód wystudzonego ciasta wylewamy masę serową i układamy maliny wstawiamy do lodówki. Następnie na zastygłą masę wylewamy tężejącą galaretkę malinową, zatapiamy w niej maliny i przykrywamy drugą częścią ciasta, którą pokrywamy żelką malinową. Całość wkładamy do lodówki, by galaretka dokładnie zastygła.
    Ostatnim etapem jest ozdabianie tortu boki ciasta smarujemy bitą śmietaną, następnie polewamy od góry czekoladą, tak aby powstały nam charakterystyczne sopelki. Taki efekt uzyskuje się gdy ciasto jest schłodzone, a czekolada jest letnia, najlepiej użyć do polewania czekoladą  buteleczki z cienkim "dziubkiem". Ja używałam łyżeczki i też się udało, następnie ozdabiamy całość owocami.
    Smacznego;) 

    sobota, 9 marca 2019

    Pomarańczowo czekoladowe ciasto bez mąki i tłuszczu.

    Ciasto powstało, ponieważ nie zdążyłam zrobić jagielnika, a umówiliśmy się ze znajomym na kawkę. Ja miałam zrobić ciacho, które będzie mógł zjeść alergik, no i oczywiście pomyślałam o jagielniku, ale wczoraj padłam zmęczona i nie zdążyła go zrobić.
    Przypomniałam sobie,że dawno temu ktoś mi dał przepis na ciasto bez mąki z pomarańczami. Pokopałam w starych przepisach i oto  efekt:





    Muszę dodać, że od dzisiaj moim fotografem została moja 10 letnia córeczka Basia;) jestem dumna z Jej zdjęć;)
    Podobne ciasto tylko z mąki z migdałów znalazłam na tej stronie.

    Składniki na ciasto:

    • 2 szt. pomarańczy ( ok.400 g)
    • 6 jajek
    • 200 g mąki z orzeszków ziemnnych w karmelu ( można kupić w Biedronce na wagę lub w Dino w paczce kilogramowej)
    • 100 g cukru
    • 60 g ciemnego kakao
    • 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
    • 1/2 łyżeczki sody 
    Pierwszym krokiem jest zrobienie mąki z orzeszków karmelowych, trzeba przy tym uważać, aby nie uzyskać slodkiego masła orzechowego (co mi się "udalo"). Ja swoje orzechy zmieniłam w Thermomixie, można to także zrobić w blenderze kielichowym. Trzeba zwracać uwagę na konsystencję orzechów ma ona by sypka. Nie uzyska się super miałkiego surowca, będą grudki, ale nie przeszkadza to w dalszej pracy.

    Wykonanie ciasta:


    Pomarańcze sparzyć gorącą wodą i dokładnie wyszorować, następnie bez obierania skórki włożyć do garnka z wodą i gotować przez dwie godziny. Po upływie tego czasu należy  odlać wodę i pozostawić owoce do całkowitego wystygnięcia.
    Kiedy pomarańcze będą zimne zblendować je wraz ze skórką, do masy dodać pozostałe składniki i całość dokładnie wymieszać.
    Ciasto przelać do dwóch 20 cm keksówek i piec ok 60 minut w temperaturze 180 stopni C.
    Smacznego;)

    niedziela, 11 marca 2018

    Szarlotka



    Cały czas szukam idealnej szarlotki. Wczoraj wieczorem w książce "Ciasta siostry Anastazji" znalazłam bardzo dobry przepis na szarlotkę. Ciacho było na tyle dobre, że dzisiaj już go nie ma ☺️








    Składniki na ciasto:

    • 4 szklanki mąki 
    • 1 szklanka cukru
    • 3/4 kostki margaryny (250 g) 
    • 3 żółtka 
    • 2 łyżeczki proszku do pieczenia 
    • cukier waniliowy 
    • 3 łyżki kwaśnej śmietany lub jogurtu greckiego 


    Wszystkie składniki dokładnie wymieszałam do uzyskania gładkiego ciasta. Następnie włożyłam do lodówki na godzinę. 


    Skladniki na masę jabłkową:
    • 16 dużych jabłek
    • cynamon


    Jabłka obrałam, starłam na szatkownicy na cienkie plastry. 



    Wykonanie ciasta:

    Ciasto podzieliłam na 2 części. Jedną z nich wyłożyłam cienko do foremki, poukładałam warstwę plasterków jabłkowych i posypałam cynamonem, następnie wyłożyłam kolejną warstwę jabłek i posypałam cynamonem. Czynność powtarzałam do wyczerpania jabłek. Na koniec rozwałkowałam pozostałe ciasto i przykryłam jablka. Piekłam ok. 30 minut w temeraturze 200 stopni Celsjusza. Smacznego ☺️


    piątek, 9 marca 2018

    Tort Czarny Las wg. Agnieszki.


    Kolejny tort, który w końcu doczekał się zrobienia. I tak jak w torcie węgierskim jego przygotowanie, wciąż był odkładane przez poncz. 
    Poniższy tort został zrobiony dla kolegi z okazji 42 urodzin. 








    Składniki na ciasto tortownica o średnicy 25 cm 
    • 6 jajek 
    • 155 g mąki 
    • 50 g ciemnego kakao 
    • 200 g cukru pudru
    • 2 łyżeczki proszku do pieczenia 
    Białka ubiłam na sztywną pianę nie przerywając ubijania dodawałam po jednej łyżce cukru, a następnie po jednym żółtku. W misce wymieszałam mąkę, kakao i proszek do pieczenia ,całość delikatnie połączyłam z masą jajeczną. Spód tortownicy wyłożyłam papierem do pieczenia. Masę wylałam do blaszki i piekłam w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni Celsjusza ok 30 minut (do suchego patyczka). 
    Po upieczeniu ciasto pozostawiłam do całkowitego wystudzenia. 

    Składniki na masę :
    • 1000 ml śmietany 30%
    • 2 lyżki żelatyny
    • 3 łyżki cukru pudru 
    Żelatynę zalałam niewielką ilością zimnej wody i pozostawiłam do napęcznienia, następnie rozpuściłam nad łaźnia parową.
    Śmietanę  ubiłam pod koniec ubijania dodałam  rozpuszczoną żelatynę i cukier puder. 

    Składniki na żelkę wiśniową:
    • 2 duże słoiki wiśni w kompocie
    • 2-3 łyżki mąki ziemniaczanej
    • nalewka domowa
    Odsączyłam wiśnie, odłożyłam do pojemnika i zalałam niewielką ilością domowej nalewki. Do szklanki kompotu wsypałam mąkę i dokładnie wymieszałam. Pozostały kompot przelałam do rondelka i zagotowałam. Wlałam szklankę z mąką. Całość ugotowałam. Do powstałego kisielu, włożyłam wiśnie, i pozostawiłam do wystudzenia. Żelka ma mieć konsystencję gęstej śmietany.


    Wykonanie ciasta :
    Biszkopt podzieliłam na trzy równe części. Wszystkie blaty nasączyłam ponczem zrobionym z domowej nalewki i ciepłej wody. Następnie. blaty przełożyłam żelką i bitą śmietaną. Smacznego ☺️

    sobota, 4 listopada 2017

    Ciasto drożdżowe z serem i śliwkami posypane kruszonką.

    Cóż może być piękniejszego od sobotniego wieczoru w ciepłym domku, w którym czuję się  zapach ciasta drożdżowego i słyszy się trzask palonego drewna w kominku. I pomimo zimnej aury na zewnątrz lubię te chwile, które przynosi nam jesień i zima. Stąd też moja dzisiejsza propozycja. Ciasto drożdżowe z serem, śliwkami, posypane kruszonką i cudownym lukrem. Dzieci i Krzysiu byli zachwyceni, no cóż ja też nie narzekałam na jego smak. 







    Składniki na ciasto blacha 33x22 (dolna część)
    • 350 g mąki 
    • 30 g drożdży
    • 30 g masła 
    • 1/2 szkl. mleka 
    • 1/2 szkl. cukru 
    • 1 jajko
    • cukier waniliowy 
    Do ciepłego mleka dodałam drożdże, łyżkę mąki, cukru, wymieszałam i pozostawiłam na 10 minut do wyrośnięcia. 
    Pozostałe składniki włożyłam do miski, dodałam rozczyn i wyrobiłam na jednolitą masę. Ciasto włożyłam do wysmarowanej tłuszczem blaszki i pozostawiłam do wyrośnięcia na ok. 40 minut. 

    Składniki  na masę serową:
    • 850 g białego sera 
    • 2 jajka
    • cukier według uznania 
    Ser zblendowałam z jajkami i cukrem.

    Składniki na lukier:
    • 1 białko
    • 1 szkl. cukru pudru
    Do białka wyspałam cukier i mieszałam do uzyskania gęstej masy. 

    Wykonanie ciasta:
    • wydrylowane śliwki  
    Po wyrośnięciu ciasta wyłożyłam na nim masę serową, na której ułożyłam śliwki, kt posypałam cukrem i na koniec to co uwielbia moja rodzinka..... kruszonka. Ciasto włożyłam do piekarnika nagrzanego do temperatury 160 stopni C (termoobieg)  i piekłam około 50 minut. 
    Po upieczeniu ciasto posmarowałam lukrem i pozostawiłam do wystudzenia. Smacznego ☺️


    niedziela, 29 października 2017

    Milky Way z wiśniami.

    Od kiedy pamiętam zawsze lubiłam smak mleka w proszku. Prawdopodobnie kojarzy mi się on z blokiem jaki robiła moja mama. Lata 70-80 to lata, kiedy kobiety potrafiły zrobić coś pysznego z niczego. Teraz idziemy do sklepu kupujemy barwniki, masy  cukrowe i inne wynalazki, a potem zbieramy pochwały za cudeńka, które zrobiłyśmy, a nasze mamy robiły takie same, a nawet piękniejsze rzeczy z niczego. I tak naprawdę to one powinny być wychwalane pod niebiosa. 
    Pamiętam jak bardzo czekaliśmy na blok mojej mamy. Jeden był czekoladowy, a drugi waniliowy,  do teraz ślinka mi cieknie na samą myśl o tych delicjach. Muszę zrobić, kiedyś moim dzieciom sprawdzę  jak im będą smakować wynalazki z czasów "komuny", ale obawiam się że będą kręciły nosami. Bo tamte czasy to kartki na 20 dkg słodyczy na cały miesiąc. A teraz te moje smoki to 1 czekoladę potrafią zjeść w ciągu 1 dnia. 
    Teraz coś na temat ciasta, które dzisiaj zagościło na naszym stole. Kilkakrotnie widziałam go na innych blogach, ale zawsze wydawało mi się, że będzie mdłe i nie ryzykowałam. Jednak wczoraj Basia pokazała mi zdjęcie tego ciasta i powiedziała: "zrób takie". Znalazłam wiśnie w kompocie i pomyślałam dlaczego nie.... Potem poszukałam na necie i tutaj znalazłam ten przepis. 





    Składniki na ciasto blacha 33x22(dolna część) 

    Należy upiec 2 placki poniżej składniki na jeden
    • 3 jajka
    • 1 budyń waniliowy 40 g
    • 1/2 szkl. cukru
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
    • mąka 
    • 2 łyżki kakao 
    Do szklanki o pojemności 250 ml wyspałam budyń, kakao, proszek do pieczenia i uzupełniłam mąką. Ubiłam białka na sztywną pianę, nie przerywając ubijania stopniowo dodawałam cukier, następnie dodałam   żółtka. Do masy jajecznej wyspałam wcześniej przygotowaną mieszankę mączną i delikatnie wymieszałam. Blaszkę wyłożyłam papierem do pieczenia i wylałam do niej ciasto, które piekłam w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C do suchego patyczka. 

    Składniki na masę :
    • 1/2 szkl. zwykłego mleka
    • 1/2 szkl. cukru
    • 2 szkl. mleka w proszku
    • 200 g masła 
    Do rondelka wlałam mleko dodałam cukier i ugotowałam, pozostawiłam do całkowitego wystudzenia. W misce ucierałam masło, dodając  po łyżeczce ostudzonego mleka z cukrem na koniec wyspałam mleko w proszku i dokładnie wymieszałam. 

    Składniki na polewę:

    • 1/4 kostki masła (250 g) 
    • 2 łyżki kakao
    • 2 łyżki cukru 
    • 2 łyżki jogurtu
    Wszystkie składniki włożyłam do rondelka i podgrzałam do rozpuszczenia margaryny. 


    Wykonanie ciasta:
    • 1 słoik kompotu z wiśniami 
    Oba wystudzone placki nasączyłam kompotem z wiśni. Na jeden blat wyłożyłam masę do której włożyłam wiśnie. Przykryłam drugim blatem, który pokryłam polewą. Ciasto, jak zwykle, najlepsze jest na drugi dzień (trzeciego nie doczekało). Smacznego:) 



    poniedziałek, 3 lipca 2017

    Czekoladowa tarta z truskawkami bez pieczenia.

    Moja rodzinka stwierdziła, że kupujemy truskawki i zakładamy plantację potuptaliśmy, więc do najbliższego sklepu z roślinkami i kupiliśmy, jak to moje dzieci nazywają drzewko truskawkowe, a tak po ludzku jest krzaczek truskawek, który rośnie w doniczce. Wszystko działo się w maju i niestety nasze drzewko z powodu braku słońca straciło swoje owoce. Jednak ostatnio zauważylismy, że mamy  nowe kwiatki i pojawiły się nowe owoce. Chociaż to ciasto nie jest zrobione z moich truskawek jest przepyszne i warte wykonania. Pomysł na to ciasto znalazłam tutaj po niewielkiej modyfikacji powstało poniższe cudo.










    Składniki na ciasto blaszka o średnicy  20 cm:

    • 360 g ciastek typu Oreo
    • 120 g rozpuszczonego masła

    Do blendera wrzuciłam ciastka i dokładnie zmiksowałam, następnie dodałam masło i całość mieszałam,  aż do połączenia wszystkich składników.  Blaszkę wyłożyłam folią spożywczą, rozłożyłam na niej masę ciasteczkową i całość włożyłam do lodówki na czas przygotowania czekoladowego nadzienia. 

    Składniki na czekoladową masę:

    • 300 gram mlecznej czekolady
    • 200 g gorzkiej czekolady
    • 500 ml śmietanki 30%
    • 2 szczypty chili

    Śmietanę wlałam do garnka i podgotowałam do lekkiego wrzenia, następnie wyłączyłam gaz. Dodałam pokruszone czekolady i dokładnie wymieszałam, aż do uzyskania gładkiej masy na koniec dodałami chili.


    Wykonanie ciasta:

    Gotową masę czekoladową wylałam na ciasteczkowy spód i całość włożyłam do lodówki na około dwie godziny. Po tym czasie masa lekko stężała mogłam na nią wyłożyć świeże truskawki tak powstałe ciasto zostawiłam na całą noc w lodówce. Smacznego☺

    piątek, 11 marca 2016

    Ciasto z bananami i galaretką.


    Ciasto to zawsze będzie mi się kojarzyć z moją koleżanką z pracy Olą, młodą i bardzo poukładaną osobą. Zaskoczyła mnie swoim zdrowym podejściem do życia i szczerze mówiąc dzięki Niej uwierzyłam, że ten świat ma jeszcze szansę przetrwania, jeżeli są tacy młodzi ludzie mający jakieś zasady. Niestety Ola odeszła z mojej pracy, ale na pożegnania przyniosła przepyszny placek. Oczywiście poprosiłam Ją o przepis i dostałam;) Moje dzieciaki uwielbiają go nie jest za słodkie takie w sam raz;)









    Składniki na blaszkę 38 x 25 cm:

    • 5 dużych jajek
    • 1 szklanka cukru
    • 1 budyń czekoladowy
    • 2 łyżki kakao
    • 1 szklanka mąki 
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
    • słoiczek powideł śliwowych 
    Ubiłam białka na sztywną pianę, następnie nie przerywając ubijania dodawałam po jednej łyżce cukru, później po jednym żółtku. Na końcu wsypałam mąkę wymieszaną z budyniem i proszkiem do pieczenia. Ciasto przelałam do foremki 38 x 25 cm i piekłam  w temperaturze 170-180 stopni C (góra dół) do suchego patyczka.

    Składniki na masę śmietanową:
    • 800 ml śmietany 30%
    • 4 łyżki cukru pudru
    • 5 łyżeczek żelatyny 
    Śmietanę ubiłam z cukrem pudrem na koniec dodałam rozpuszczona żelatynę.

    Składniki na masę z galaretki:
    • 5 galaretek cytrynowych
    • 1500 ml gorącej wody
    • 1 kg dojrzałych bananów
    • pół cytryny
    Galaretki rozpuściłam w gorącej wodzie i odstawiłam do momentu, gdy galaretka zaczęła tężeć.


    Wykonanie ciasta:

    Biszkopt przecięłam na połowę, posmarowałam cienką warstwą powideł. Gdy galaretka zaczęła gęstnieć, pokroiłam każdego banana na połowę, posmarowałam sokiem z cytryny (dzięki temu banany nie czernieją) i ułożyłam na biszkopcie posmarowanym powidłami. Na banany wylałam tężejącą galaretką i wstawiłam na 15 minut do lodówki, aby mocniej się ścięła.  Następnie na galaretkę wyłożyłam większą część masy śmietanowej, przykryłam biszkoptem, który posmarowałam pozostałą masą śmietanową. Wierzch ciasta posypałam startą czekoladą. Smacznego;)

    sobota, 30 maja 2015

    Pianka z owocami na kruchym cieście - pychota;)

    W czwartek w przedszkolu moich maluchów był po raz kolejny Festyn Rodzinny , ale tym razem bardzo specjalny, bo wszystkie fundusze jakie zostały zebrane będą przekazane na rzecz małego Tymonka. Chłopiec jest naszym przedszkolakiem  zapadł na ciężka chorobę, na początku maja podjechał pod przedszkole Krwiobus, kto mógł oddawał  krew dla Tymonka, a teraz w czasie festynu ciacha i nie tylko były sprzedawane po to, aby wspomóc leczenie malucha. No i jak tu nie upiec ciasta wiedząc, że na taki cel zbierane są pieniądze.  
    Zaczął się sezon truskawkowy, dlatego do łask wróciły ciasta z tymi owocami, jak wielkie było moje zdziwienie kiedy odkryłam, że to ciasto jeszcze nie zostało przeze mnie wpisane na bloga.









    Składniki na ciasto:

    • 2,5 szklanki mąki 
    • 250 g masła
    • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
    • 3 łyżki cukru
    • 5 żółtek
    Z wszystkich składników zagniotłam ciasto, następnie  2/3 ciasta rozwałkowałam na blaszce o wymiarach 33 x 20 cm i piekłam w temperaturze 170 stopni C ok 15 minut, aż ciasto się lekko zarumieni. Upieczone ciasto pozostawiłam do wystudzenia.  Pozostałą część włożyłam do zamrażalnika.


    Składniki na piankę:
    • 5 białek
    • 1 szklanka cukru
    • 2 opakowania(40 g) budyniu waniliowego bez cukru
    • 1/2 szklanki oleju
    • 1/2 kg truskawek
    Białka ubiłam na sztywną pianę, następnie, nie przerywając ubijania, dodawałam po jednej łyżce cukru. Kiedy w pianie nie był wyczuwalny cukier dodałam budyń i olej całość dokładnie wymieszałam. 

    Wykonanie ciasta:

    Na ostudzone ciasto wyłożyłam piankę i poukładałam na niej truskawki, następnie na tarce o dużych oczkach starłam ciasto wyciągnięte z zamrażalnika. Tak przygotowany placek piekłam w piekarniku nagrzanym do 160 stopni C przez ok 30 minut. Upieczone ciasto pozostawiłam do wystudzenia w piekarniku. Smacznego;)

    niedziela, 17 maja 2015

    Tort bezowy z truskawkami.


    Dzisiaj chciałabym przedstawić drugą odsłonę ciasta bezowego. Wielkimi krokami zbliża się czas truskawek, więc stwierdziłam, że warto spróbować  bezy z tymi owocami. Najczęściej spotykam się z wykorzystaniem serka marscapone, jakoś nie podchodzi mi on, ja natomiast zakochałam się w serku typu włoskiego. Jego lekko słonawy smak powoduje, że masa jest niezwykle zaskakująca. Moim najbliższym to ciasto bezowe bardzo przypadło do gustu, więc to ciacho na pewno zagości w moim domu na stałe. 











    Składniki na ciasto:

    • 10 białek 
    • 420 g cukru
    • 1,5 łyżeczki mąki ziemniaczanej
    • 1,5 łyżeczki soku z cytryny


    Pierwszym krokiem przy robieniu tego ciasta jest narysowanie na papierze do pieczenia 3 krążków o średnicy ok 20 cm ( ja do tego celu wykorzystuję talerzyk lub pokrywkę) Następnie ubiłam  białka na sztywną pianę, dalej nie przerywając ubijania dodawałam po jednej łyżce cukru (bardzo ważne jest to, aby nie wsypywać jednorazowo dużej ilości cukru, bo zepsuje się nam beza). Na końcu dodałam mąkę ziemniaczaną, sok z cytryny i delikatnie wymieszałam. Masę wyłożyłam na narysowane koła i piekłam 1,5 godziny w 100 stopniach C ( termoobieg). Po upieczeniu pozostawiłam w piekarniku do ostygnięcia.( Ja bezę robię dzień wcześniej, aby mogła sobie ostygnąć przez noc).


    Składniki na masę:
    • 450 ml śmietany 30 %
    • 275 g serka typu włoskiego
    • 500 g truskawek
    • cukier pudru do smaku
    Do serka dodałam 50 ml śmietany i zmiksowałam do uzyskania gładkiej masy. Pozostałą śmietanę ubiłam dodałam cukier puder do smaku. Serek połączyłam z bitą śmietaną i delikatnie wymieszałam. Opłukane truskawki pokroiłam w plasterki.

    Wykonanie ciasta:

    Masę podzieliłam na dwie równe części, z każdej z nich wzięłam po łyżce masy i odłożyłam do miseczki. Jedną połowę masy wyłożyłam na pierwszy krążek i położyłam 1/3 pokrojonych truskawek, przykryłam drugim krążkiem i powtórzyłam czynności. Przykryłam trzecim krążkiem i wyłożyłam na niego masę z miseczki poukładałam pozostałe truskawki. Smacznego;)


    piątek, 15 maja 2015

    Niebiańskie bułeczki z dżemem

    Dzisiaj zrobiłam bułeczki drożdżowe, które są niebiańsko pyszne. Puszyste, będą wspaniałe z jagodami na pewno spróbuję je z nimi zrobić jak przyjdzie sezon na te owoce.















    Składniki na zaczyn drożdżowy:

    • 2 łyżki mąki 
    • 3 łyżki mleka
    • 10 g drożdży
    • 1 łyżeczka cukru
    Do ciepłego mleka dodałam mąkę, drożdże, cukier dokładnie wymieszałam i zostawiłam do wyrośnięcia na ok 10 minut.


    Składniki na ciasto:
    • 500 g mąki 
    • 250 ml mleka
    • 50 g cukru
    • 60 g masła
    • 1 jajko
    • 2 łyżeczki cynamonu
    Mleko lekko podgrzałam, rozpuściłam masło i wlałam do miski dodałam jajko, następnie wsypałam mąkę, cukier, cynamon i  rozczyn. Wszystko dokładnie wymieszałam i wyrobiłam ciasto, przykryłam lnianą ściereczką i pozostawiłam do wyrośnięcia. 


    Składniki na kruszonkę:
    • 80 g mąki
    • 50 g masła
    • 4 łyżki cukru 
    • olejek waniliowy
    Wszystkie składniki wymieszałam, aż do powstania kruszonki.


    Wykonanie bułeczek:
    • 60 g roztopionego masła
    • dżem 
    Tortownicę o wymiarach 27 cm wyłożyłam papierem do pieczenia. Połowę rozpuszczonego masła wlałam na dno tortownicy. Wyrośnięte ciasto drożdżowe podzieliłam na 12 równych kawałków. 
    Z każdej porcji ciasta uformowałam placuszek na środku którego nałożyłam łyżeczkę dżemu, zlepiłam rogi i uformowałam okrągłe bułeczki. Każdą obtoczyłam w maśle i włożyłam do tortownicy. Bułki przykryłam ściereczką i pozostawiłam do wyrośnięcia. Na wyrośnięte bułeczki wylałam pozostałe masło i posypałam kruszonką. Piekłam w 180 stopniach C ok 30 minut, do lekkiego zarumienienia. Smacznego;)

    piątek, 13 lutego 2015

    Różyczki z jabłek czyli szarlotka inaczej.

    W czwartek w przedszkolu w  Basi grupie było przedstawienie dla Babci i Dziadka. Mała przeżywała to wydarzenie od kilku tygodni. I w takich momentach człowiek dorosły może zauważyć, że to tak naprawdę dzieci wiedzą co jest najważniejsze w życiu. Basia nie przeżywała tego,że będzie występować na scenie, dla Niej najważniejsze było to, że będzie występować dla swoich dziadków.
    Jak co roku mamy upiekły pyszne ciasta, ja pomyślałam, że zrobię dla Babć i Dziadków róże z jabłek. 
    Pomysł podpatrzyłam gdzieś w internecie.
















    Składniki na ciasto:
    • 175 g mąki
    • 125 g margaryny
    •   60 g cukru
    • 1 łyżka kwaśnej śmietany
    • 1 jajko
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

    Wymieszałam  składniki ciasta. Blaszkę o wymiarach 36 cm x 20 cm wyłożyłam papierem do pieczenia i piekłam placek w temperaturze 200-220 stopni C, aż się zarumienił.


    Składniki na masę budyniową:
    • 1 litr mleka
    • 3 budynie waniliowe 
    Zmniejszając ilość potrzebnego mleka ugotowałam budynie zgodnie z opisem na opakowaniu.


    Składniki na róże z jabłek:
    • 12 średnich jabłek najlepiej czerwonych
    • sok wiśniowy lub malinowy
    Jabłka przekroiłam na połówki, usunęłam gniazda nasienne i włożyłam do naczynia z wodą i sokiem. Połówki owoców były ułożone skórką do góry, tak aby płyn pokrywał je całe. Całość gotowałam ok 3 minut ( Czas zależy od gatunku jabłek. Nie mogą być one rozgotowane, ale także nie mogą być twarde.) Tak przygotowane jabłka pokroiłam na cienkie plasterki, następnie ułożyłam plasterki jabłek jeden na drugim krawędziami skierowanymi ku górze. Kolejnym krokiem było zwijanie jabłek w rulonik, aby powstała nam róża.

    Wykonanie ciasta:

    Placek posmarowałam dżemem z jabłek i wylałam na niego gorący budyń. Następnie do masy wkładałam zrobione róże. Włożyłam placek do piekarnika i piekłam ok 15 minut w temperaturze 180 stopni C., uważając aby nie przypalić jabłek. Smacznego;)


    czwartek, 15 maja 2014

    Ciasto truskawkowy Kubuś;)

    To ciasto powstało z tęsknoty za moją kochaną rodzinką, musiałam ich zostawić i wyjechać , dlatego wracając do nich upiekłam, coś co mi zakiełkowało w głowie w trakcie jazdy. Ciasto nie miało nazwy, więc Basia ją wymyśliła;)








    Składniki na biszkopt: 
    • 4 jajka
    • 1 szklanka cukru
    • 1 szklanka mąki
    • 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
    • 1 łyżka octu
    • 2 łyżeczki proszku do pieczenia



    Całe jajka wbiłam do miski, ubijałam je z cukrem przez jakieś 10 minut, następnie dodałam zmieszane mąki wraz z proszkiem do pieczenia, na koniec dodałam ocet. Ciasto przelałam do blaszki o wymiarach 20 x 36 cm. Piekarnik nagrzałam do 170 stopni C i upiekłam ciasto do tzw. suchego patyczka. Ciasto zostawiłam do wystudzenia. Następnie zimne przekroiłam na dwa placki dolny był nieco grubszy od górnego.


    Składniki na pomarańczową masę:

    • 1 litr soku pomarańczowo marchewkowo jabłkowego
    • 3 budynie waniliowe
    W 300 ml soku rozpuściłam budynie, resztę soku ugotowałam, następnie wlałam do niego sok z rozpuszczonymi budyniami i energicznie mieszałam, tak aby nie powstały grudki. 


    Składniki na białą masę (tą masę należy robić po całkowitym wystudzeniu pomarańczowej masy):
    • 4 bite śmietany w proszku
    • 800 ml mleka
    • 3 łyżki rozpuszczonej żelatyny
    Mleko ubiłam dodałam śnieżki i zrobiłam bitą śmietanę. Żelatynę zalałam zimną wodą zostawiłam do napęcznienia na 10 minut, po tym czasie rozpuściłam ją w gorącej kąpieli. Żelatynę cieniutkim strumieniem wlałam do bitej śmietany.

    Wykonanie ciasta:

    • 1/2 kg truskawek
    • 2 paczki malinowych delicji 
    • biszkopt (wcześniej upieczony)
    Na dolny blat biszkoptu wylałam gorący budyń ułożyłam na ciepłej masie delicje i całość pozostawiłam do wystudzenia. Drugą część biszkoptu pokruszyłam, wymieszałam z bitą śmietaną i pokrojonymi truskawkami. Po całkowitym wystudzeniu pomarańczowej masy nałożyłam na nią bitą śmietanę. Pozostawiłam do stężenia. Smacznego ;)

    środa, 26 marca 2014

    Tort na urodziny bez pieczenia.

    W lutym moja siostra miała urodziny, wiec zrobiłam Jej torta. od dłuższego czasu miałam zamiar wpisać na bloga ten przepis ale jakoś  nie było czasu. Ozdoby wykonane są z czekolady.











    Składniki na ciasto:

    • duża paczka herbatników ( z Lidla)
    • 250 g masła 
    • 2 rozpuszczone czekolady 
    • olejek waniliowy
    Herbatniki zmieliłam na mączkę. Masło ubiłam na puszystą masę dodałam do niej zmielone herbatniki i dokładnie wymieszałam, następnie do masy dodałam rozpuszczone czekolady i olejek waniliowy. Całość dokładnie wymieszałam , ułożyłam na blaszce.


    Składniki na masę jabłkową: 

    • 1 kg jabłek
    • 2 galaretki żółte
    Jabłka obrałam i starłam na dużych oczkach. Gotowałam pod przykryciem 10 minut, dodałam  galaretki w proszku i dobrze wymieszałam.


    Składniki na masę cynamonową:

    • 800 ml śmietany 30%
    • 3 łyżki żelatyny
    • cynamon 
    • 3 łyżki cukru pudru
    Śmietanę ubiłam pod koniec ubijania dodałam cynamon i cukier. W tym czasie rozpuściłam żelatynę i dodałam ją do bitej śmietany.



    Składniki na masę kakaową:
    • 800 ml mleka
    • 3 łyżki żelatyny
    • 3 łyżki kakao
    • 4 bite śmietany w proszku
    Śmietanę ubiłam pod koniec ubijania dodałam kakao. W tym czasie rozpuściłam żelatynę i dodałam ją do bitej śmietany.




    Składniki na polewę:
    • 4 łyżki cukru
    • 2 łyżki jogurtu greckiego
    • 3 łyżki kakao
    • 60 g masła
    • 1 łyżeczka żelatyny

    Żelatynę zalałam zimną wodą i pozostawiłam do spęcznienia następnie rozpuściłam w kąpieli wodnej, w tym czasie pozostałe składniki włożyłam do rondelka i podgrzewałam na gazie do czasu uzyskania gładkiej masy. Połączyłam rozpuszczoną żelatynę z kakaową masą i pozostawiłam całość do ostudzenia. 


    Wykonanie ciasta:

    Na ciasto wylałam tężejąca masę jabłkową, kiedy masa jabłkowa była już zwarta wylałam na nią masę cynamonową. Odczekałam chwilkę i wyłożyłam warstwę masy kakaowej. Po schłodzeniu ciasta polałam je polewą. Całość przybrałam ozdobami zrobionymi z czekolady. Smacznego;)

    środa, 5 lutego 2014

    Pianka z galaretką i masą jabłkową na biszkopcie.

    Zostały mi białka, biszkopt i tak pomyślałam dlaczego by nie zrobić "miksa" ptasie mleczko i galaretki efekt zaskoczył nie tylko mnie;)















    Składniki na biszkopt:
    • 2 jajka
    • 1/2 szklanki cukru
    • 1/2 szklanki mąki
    • 1/8 szklanki mąki ziemniaczanej
    • 1/2 łyżka octu
    • 1 łyżeczki proszku do pieczenia


    Całe jajka wbiłam do miski, ubijałam je z cukrem przez jakieś 10 minut, następnie dodałam zmieszane mąki wraz z proszkiem do pieczenia, na koniec dodałam ocet. Ciasto przelałam do blaszki o wymiarach 32 x 20 cm. Piekarnik nagrzałam do 170 stopni C i upiekłam ciasto do tzw. suchego patyczka. Ciasto zostawiłam do wystudzenia.



    Składniki na masę jabłkową:
    • 600 g jabłek 
    • 3 galaretki pomarańczowe
    Jabłka obrałam starłam na tarce o dużych oczkach i gotowałam pod przykryciem ok 10 minut. Następnie wyłączyłam gaz  wsypałam do jabłek galaretki i dokładnie wymieszałam.



    Składniki na piankę:
    • 8 białek
    • 1 1/2 szklanki cukru
    • 8 łyżeczek żelatyny
    • 2 łyżki soku z cytryny lub 1/4 łyżeczki kwasku cytrynowego

    Żelatynę zalałam zimną wodą i pozostawiłam na 10 minut do spęcznienia, w tym czasie białka ubiłam na sztywną pianę, stopniowo dodawałam do nich cukier i kwasek cytrynowy. Po dziesięciu minutach miseczkę z żelatyną włożyłam do rondelka z zimną wodą, który postawiłam na gazie. Mieszając czekałam do całkowitego rozpuszczenia jej rozpuszczenia. Masę białkową  ucierałam do rozpuszczenia cukru, następnie nie przerywając ucierania wlewałam do niej rozpuszczoną żelatynę. 


    Składniki na warstwę galaretkową:
    • 1 galaretka truskawkowa
    • 1 galaretka cytrynowa
    • 1 galaretka pomarańczowa
    • 1 litr wody
    • 200 g owoców leśnych  ( wzięłam mrożone)
    Galaretki rozpuściłam w gorącej wodzie i pozostawiłam do wystudzenia następnie dodałam owoce.


    Wykonanie ciasta:

    Na wystudzony biszkopt wylałam masę jabłkową po jej stężeniu wylałam ptasie mleczko, które posypałam startą gorzką czekoladą po ścięciu pianki  nałożyłam na nie galaretki z owocami. Smacznego;)

    wtorek, 4 lutego 2014

    Ciasto z masą jogurtowo- owocową, kakaową na biszkopcie

    Kolejne ciasto z serii szybkie i smaczne;)












    Składniki na biszkopt:
    • 4 jajka
    • 1 szklanka cukru
    • 1 szklanka mąki
    • 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
    • 1 łyżka octu
    • 2 łyżeczki proszku do pieczenia



    Całe jajka wbiłam do miski, ubijałam je z cukrem przez jakieś 10 minut, następnie dodałam zmieszane mąki wraz z proszkiem do pieczenia, na koniec dodałam ocet. Ciasto przelałam do blaszki o wymiarach 35,5 x 20 cm. Piekarnik nagrzałam do 170 stopni C i upiekłam ciasto do tzw. suchego patyczka. Ciasto zostawiłam do wystudzenia.



    Składniki na masę jogurtowo - owocową:
    • 800 ml musu z owoców leśnych  ( ja wykorzystałam owoce mrozone)
    • 800 ml jogurtu naturalnego typu greckiego
    • 3,5 łyżki żelatyny
    • cukier do smaku
    Mus ubiłam z jogurtem dodałam cukier do smaku. Żelatynę zalałam zimną wodą i pozostawiłam do spęcznienia następnie rozpuściłam w kąpieli wodnej. Wymieszałam żelatynę z masą jogurtową.



    Składniki na masę kakaową:
    • 800 ml mleka
    • 3 łyżki żelatyny
    • 3 łyżki kakao
    • 4 bite śmietany w proszku
    Śmietanę ubiłam pod koniec ubijania dodałam kakao. W tym czasie rozpuściłam żelatynę i dodałam ją do bitej śmietany.



    Składniki na polewę:
    • 4 łyżki cukru
    • 2 łyżki jogurtu greckiego
    • 3 łyżki kakao
    • 60 g masła
    • 1 łyżeczka żelatyny

    Żelatynę zalałam zimną wodą i pozostawiłam do spęcznienia następnie rozpuściłam w kąpieli wodnej, w tym czasie pozostałe składniki włożyłam do rondelka i podgrzewałam na gazie do czasu uzyskania gładkiej masy. Połączyłam rozpuszczoną żelatynę z kakaową masą i pozostawiłam całość do ostudzenia. 


    Wykonanie ciasta:

    Na wystudzone ciasto wylałam masę jogurtową po jej stężeniu, nałożyłam masę kakaową, na koniec ciasto posmarowałam polewą. Smacznego;)

    niedziela, 19 stycznia 2014

    Przysmak waniliowo-owocowy bez pieczenia.

    Jutro w przedszkolu w Basi grupie dzień Babci i Dziadka, więc trzeba coś słodkiego upichcić, a że czasu mam niewiele dlatego powstało to ciacho. Mimo, że z pozoru wygląda na bardzo pracochłonne jest łatwe w wykonaniu, ale trzeba dobrze rozłożyć sobie prace, kiedy pierwszy raz go robiłam to musiałam narzucić sobie spore tempo, ponieważ nagle wszystkie masy zaczęły mi tężeć jak na rozkaz, dlatego w przepisie podaje szczegółowo kroki, abyście uniknęli nerwówki;)












    Składniki na masę owocową:
    • 800 ml musu owocowego ( ja użyłam mrożonych owoców leśnych, można wziąć maliny, truskawki lub inne owoce)
    • 150 g cukru
    • 2x po 2 łyżki żelatyny
    Z owoców mrożonych zrobiłam mus następnie dodałam do nich cukier i dokładnie wymieszałam. Do miseczki wsypałam 2 łyżki żelatyny zalałam ją zimną wodą i pozostawiłam do napęcznienia, następnie rozpuściłam w łaźni wodnej. Masę owocową podzieliłam na pół do jednej połówki wlałam rozpuszczoną żelatynę i pozostawiłam do stężenia. W tym czasie przygotowałam masę waniliową. Po przygotowaniu masy waniliowej  rozpuściłam kolejną drugą porcję żelatyny i wymieszałam z pozostałą częścią musu owocowego.



    Składniki na masę waniliową:
    • 8 żółtek
    • 100 g cukru
    • 500 ml mleka
    • 1 cukier waniliowy
    • 4 łyżki żelatyny
    • 500 ml śmietany 30%
    Żółtka z cukrem i cukrem waniliowym ubiłam na puszystą masę, w tym czasie ugotowałam mleko, wrzące mleko połączyłam z masą jajeczną nie przerywając jej ubijania. Całość zagotowałam i pozostawiłam do wystygnięcia do temperatury pokojowej. Trzeba uważać bo masa lubi się ściąć należy wtedy ją podgrzać i ubić.
    Do miseczki wsypałam żelatynę zalałam ją zimną wodą i pozostawiłam do napęcznienia, następnie rozpuściłam w łaźni wodnej.
    W czasie gdy masa jajeczna stygła ubiłam bitą śmietanę. Po ostygnięciu masy jajecznej  połączyłam ją ze śmietaną i rozpuszczoną żelatyną.  Podzieliłam na powstałą masą na dwie części.



    Składniki na polewę:
    • 4 łyżki cukru
    • 2 łyżki jogurtu greckiego
    • 3 łyżki kakao
    • 60 g masła
    • 1 łyżeczka żelatyny

    Żelatynę zalałam zimną wodą i pozostawiłam do spęcznienia następnie rozpuściłam w kąpieli wodnej, w tym czasie pozostałe składniki włożyłam do rondelka i podgrzewałam na gazie do czasu uzyskania gładkiej masy. Połączyłam rozpuszczoną żelatynę z kakaową masą i pozostawiłam całość do ostudzenia. Kiedy polewa lekko zgęstniała wylałam ją na wcześniej przygotowane ciasto.


    Wykonanie ciasta:
    • 30 herbatników
    Foremkę o wymiarach 21x25 cm wyłożyłam folią spożywczą i poukładałam na jej dnie 15 herbatników. Wylałam na nie tężejącą 1 część masy owocowej i włożyłam do lodówki, aby stężała. Następnie wylałam na mus owocowy 1 część masy waniliowej całość włożyłam do lodówki. Na stężałą masę wyłożyłam 15 herbatników, zalałam je 2 częścią tężejącej masy owocowej, włożyłam do lodówki. Na koniec wylałam 2 część masy waniliowej, po tym jak ona stężała całość polałam polewą. Smacznego;)

    PS.
    Zamiast drugiej warstwy herbatników można dać delicje.

    piątek, 13 grudnia 2013

    Ciasto bananowo-czekoladowe bez pieczenia.


    Ostatnio kupiliśmy banany do paczek mikołajowych i tak się jakoś wyszło, że włożyłam je do spiżarni a nie do prezentów;) No i zostało mi 14 bananów, dodatkowo zostały mi żółtka, więc musiałam zrobić takie ciasto, które pozwoli mi "pozbyć" się obu składników. Podumałam i oto efekty. Ciasto bananowo - czekoladowe i to bez pieczenia;)
    Dzięki temu "pozbyłam" się żółtek i 7 bananów z kolejnej siódemki dzisiaj zrobię na kolacje koktajl bananowy z naleśnikami;)











    Składniki na masę bananową :

    • 3 galaretki agrestowe
    • 600 ml wody
    • 8 bananów
    Banany zmiksowałam na "pulpę" czyli do uzyskania masy bez grudek;) Galaretki rozpuściłam w gorącej wodzie, lekko schłodziłam i wymieszałam z bananową "pulpą". Zostawiłam do stężenia.


    Składniki na masę czekoladową:
    • 6 czekolad deserowych
    • 300 g masła
    • 500 ml mleka
    • 6 żółtek
    • 2 łyżki mąki ziemniaczanej


    Do rondelka wlałam mleko dodałam mąkę ziemniaczaną, żółtka wszystko wymieszałam i gotowałam tak długo, aż masa zgęstniała. Następnie pozostawiłam budyń do ostygnięcia.
    W tym czasie w łaźni wodnej rozpuściłam czekoladę,  w drugiej miseczce ubiłam masło na puszysty krem. Rozpuszczoną czekoladę ostudziłam i powoli wlewałam do masła jednocześnie ubijałam masę na średnich obrotach. Następnie dodałam ostudzony budyń i wszystko dokładnie wymieszałam.


    Wykonanie ciasta:
    • 2 paczki długich biszkoptów z Lidla (ilość jest kwestią gustu, jeżeli ktoś woli to można nie dawać wcale biszkoptów)
    Blaszkę o wymiarach 28 x 36 cm wyłożyłam folią spożywczą na dnie rozłożyłam biszkopty, które wcześniej lekko zamoczyłam w baaaaardzo słabiutkiej kawie tylko po to, aby biszkopty nie były za suche, a następnie wylałam na nie  stężałą masę bananową. Ułożyłam na niej kilka biszkoptów i wylałam na nie masę czekoladową. Całość pozostawiłam do schłodzenia. Smacznego;)

    niedziela, 3 listopada 2013

    Ciasto cynamonowe z owocami z żółtek.

    Ostatnio często zostają mi żółtka, więc jest to ciasto z grupy "co zrobić z nadmiarem żółtek". Jest słodkie i suche, dlatego najlepiej smakuje polane jogurtem greckim, naprawdę warte polecenia.




       





    Składniki:
    • 12 żółtek
    • 1 szklanka cukru
    • 100 ml ciepłego mleka
    • 1 3/4 szklanki mąki
    • 1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
    • 2 łyżeczki cynamonu
    • kilka garści czarne porzeczki, wiśnie (ja dodałam mrożone )
    • dżem z czarnej porzeczki
    • jogurt grecki naturalny
    Żółtka ucierałam z cukrem na puszystą masę przez ok 10 minut ( lub tak długo aby cukier był mało wyczuwalny). Następnie nie przerywając ucierania dodałam mleko, cynamon, mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia, mieszałam do uzyskania gładkiej masy. Połowę ciasta wylałam do wcześniej przygotowanej tortownicy o średnicy 23 cm, następnie wrzuciłam owoce i pokryłam je pozostałą częścią ciasta. Blaszkę włożyłam do piekarnika nagrzanego do temperatury 160 stopni C ( termoobieg ) i piekłam do "suchego patyczka".
    Upieczone ciasto pozostawiłam do wystudzenia na kratce, następnie posmarowałam go dżemem i ozdobiłam kleksami z bitej śmietany. Ciasto podawałam polane łyżką lekko osłodzonego jogurtu greckiego. Smacznego;)