Te ciasteczka były stałym "gościem" na naszym stole, potem jakoś zapomniałam o nich do dzisiaj, bo przeglądając moje zapiski znalazłam ten przepis. Pochodzi on z Wielkiego Żarcia i jest naprawdę pyszny. Ciasteczka są szybkie w wykonaniu, mają jednak jedną wielką wadę ...... szybko znikają;)
Składniki na 40 dużych ciasteczek:
250 g masła
1 szklanka cukru
1 jajko
2,5 szklanki mąki
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki sody
1,5 tabliczki czekolady
rodzynki, suszone morele
Masło utarłam z cukrem, dodałam jajko i wymieszałam. Następnie dodałam mąkę, sól, sodę i wszystko dokładnie zmiksowałam. Na koniec czekoladę i suszone morele pokroiłam na małe kawałeczki, dodałam do masy i dokładnie wymieszałam. Piekarnik nagrzałam do 200 stopni C (termoobieg). Z masy zrobiłam małe kuleczki wielkości orzecha włoskiego i ułożyłam na blaszce w dużych odstępach, ponieważ rozpłyną się podczas pieczenia. Piec ok 10 minut lub do czasu zbrązowienia ciasteczek.
Uwielbiam te ciasteczka.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na podobne ciasteczka :)
Z wielką radością wstąpię;)
Usuń