Chory przedszkolak = włączenie wyobraźni rodziców w celu pozostania zdrowym psychicznie człowiekiem;). Wczoraj robiliśmy pierniczki, dzisiaj moja córcia stwierdziła, " Mamusiu, a może zrobimy znowu pierniczki". Po krótkim namyśle zgodziłam się na pieczenie ciasteczek i tak właśnie rozpoczynamy cykl ciasteczkowych wypieków.
Na pierwszy cel obrałyśmy sobie ciasteczka porzeczkowe, łatwe w wykonaniu, szybkie w jedzeniu ( po 2 godzinach nie było ani jednego;))
Składniki na ok. 60 sztuk :
- 2 jajka
- 300 g mąki
- 200 g miękkiego masła
- 100 g cukru
- 5 ml aromaty waniliowego
- 1 op. cukru waniliowego
- 100 g posiekanych migdałów ( ja akurat nie miałam i dałam wiórki kokosowe)
- galaretka porzeczkowa
- gruby cukier do dekoracji
Piekarnik rozgrzać do 200 stopni (z termoobiegiem do 180 stopni). Z ciasta formować kulki o średnicy ok 2,5 cm. Kulki zanurzać w roztrzepanym białku, następnie obtaczać w migdałach. Rozłożyć na blachach, wyłożonych papierem do pieczenia, w środku każdej kulki zrobić niewielkie wgłębienie i włożyć do niego po porcji galaretki.
Piec 10-12 minut, po wyjęciu jeszcze ciepłe posypać cukrem.