poniedziałek, 31 grudnia 2012

Sękaczek czyli obłędny jabłecznik;)

Kiedy zrobiłam to ciasto mojej siostrze nie sądziłam, że stanie się ono u nich kultowym ciastem. Jest to inny niż wszystkie mi znane jabłeczniki słodkie połączenie miodu, jabłek i orzechów. Przepis na ciasto zaczerpnęłam z książki "103 ciasta Siostry Anastazji".










Składniki na ciasto:
  • 35 dkg mąki
  • 25 dkg margaryny
  • 12 dkg cukru
  • 2 łyżki kwaśnej śmietany
  • 2 jajka
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Wymieszać składniki ciasta. Podzielić na 3 części i upiec 3 placki w temperaturze 200-220 stopni C, aż się zarumienią.

Składniki na masę z jabłek:
  • 1 kg jabłek
  • 2 galaretki żółte
Jabłka obrać i zetrzeć na dużych oczkach. Smażyć pod przykryciem 10 minut, dodać galaretki w proszku i dobrze wymieszać.


Składniki na masę orzechową:
  • 18 dkg posiekanych orzechów
  • 18 dkg cukru
  • 3 łyżki miodu
  • 3 łyzki mleka
  • 15 dkg masła
Wszystkie składniki wymieszać i lekko zagotować, aż do rozpuszczenia masła, ściągnąć z gazu i masę troszkę schłodzić.

Na placek położyć 1/2 masy jabłkowej, przykryć drugim plackiem na który nałożyć pozostałą część masy jabłkowej, przykryć trzecim plackiem, który polać masą orzechową.

Usteczka serowo-jabłkowe w sam raz na imprezę Sylwestrową.

Za kilka godzin powitamy Nowy Rok moja rodzinka spędzi ten wieczór i noc w swoim gronie, właśnie załatwiam jakąś fajną bajkę dla moich pędraków i będziemy wspólnie ją oglądać wieczorem, aby dzieci mogły zobaczyć nocne fajerwerki. Podejrzewam, że w połowie filmu smyki zasnął, ale niech też mają swojego Sylwka.
Niektórzy natomiast nagle dowiedzą się, że będą mieli gości dla nich jest ten przepis szybki , smaczny i zdrowy. Jeżeli chodzi o źródło przepisu to pierwszy raz napotkałam go w  jednej z gazetek kulinarnych, a potem okazało się, że przepis " żyje" już w sieci.






 



Składniki na ciasteczka:
  • 25 dkg sera białego
  • 20 dkg masła
  • 1 1/2 szklanki mąki
  • 2 czubate łyżki cukru pudru
  • cynamon
  • 5 średnich jabłek
Masło, ser, mąkę, cukier puder wymieszać i włożyć do lodówki na 30 minut.
Obrać jabłka pokroić na ósemki, posypać cynamonem 
Ciasto rozwałkować na 3 mm, szklanką wyciąć kółka na brzegu każdego dać cząstkę jabłka, kółko złożyć zlepić tylko w kącikach.
Piec 15 minut w temperaturze 180 stopni C, gorące oprószyć cukrem pudrem.

niedziela, 30 grudnia 2012

Lody jak z bajki na gorącą Sylwestrową Noc;)

W lecie byliśmy na przymusowym urlopie u mojej mamy. Przymusowym, ponieważ w moim domu zapanowała epidemia wiatrówki i cała moja trójka na czele z mężem chodziła pokropkowana. Musieliśmy wyjechać z Wrocka, aby dzieciaki mogły latać po podwórku nikogo nie zarażając (mamuś jeszcze raz wielkie dzięki za to, że nam to umożliwiliście). Trudno jest utrzymać smerfy w ciepłe dni w domu.
Wtedy miałam okazje oglądać program na Kuchni plus i zobaczyłam ten przepis. Coś idealnego dla tych, którzy nie lubią świadomie spożywać chemii. Kiedyś moja siostra powiedziała, że do czasu kiedy ma wpływ na jadłospis swoich dzieci, będzie starała się używać jak najmniej sztuczności. Ja mam podobne zdanie na ten temat, dlatego od pewnego czasu sami wędzimy kiełbasy, szynki, a w najbliższym czasie mam zamiar zrobić salceson. To samo jest z ciastami i słodkościami. Bardzo ucieszyłam się kiedy zobaczyłam, że mogę sama zrobić lody i to bez maszynki.

Składniki na pralinki:
  • ½ szklanki cukru
  • 2 łyżki wody
  • ½ szklanki orzechów laskowych

 
Prażyć orzechy laskowe przez 8 minut na blasze w piekarniku rozgrzanym do 180ºC. Uprażone orzechy włożyć do durszlaka. Turlać je ręką, aż większość skórek wypadnie przez oczka durszlaka.
Wodę z cukrem gotować na średnim ogniu w rondlu, nie mieszając . Gdy płyn zgęstnieje i ściemnieje i powstanie karmel, zdjąć rondel z ognia i dodać orzechy laskowe. Wymieszać i przełożyć masę na blachę wyłożoną pergaminem, żeby ostygła. Zimny karmel połamać na kawałki i zmielić za pomocą miksera, aby powstały chrupiące okruchy. Odstawić.

Składniki na lody:
  • 5 zółtek
  • 2/3 szklanki + 1/3 szklanki cukru
  • 6 łyżek wody
  • 1 1/4 szklanki śmietany kremówki
  • białko z 2 jaj
  • 1 1/2 szklanki bakalii lub owoców kandyzowanych ( według uznania)


Śmietanę ubić i schłodzić.
Ucierać żółtka mikserem, aż zrobią się jasne i puszyste. Na dużym ogniu zagotować wodę z 2/3 szklanki cukru. Po 7-9 minutach, gdy osiągnie temp. 130ºC (można to sprawdzić wlewając kroplę syropu do lodowatej wody, gdy zrobią się kuleczki, które można formować palcami wtedy osiągnęliśmy oczekiwany efekt), zdjąć z ognia i wlać po ściance do miski z żółtkami, stale mieszając mikserem. Zwiększyć obroty i mieszać 3-4 min, aż mieszanina dwukrotnie zwiększy objętość, będzie jasna i puszysta. Jeżeli chcemy zrobić lody kakaowe lub kawowe to do żółtek dodajemy odpowiedni smak. Ostudzić.
Ubić białka na sztywną pianę, stopniowo dosypując 1/3 szklanki cukru.
Zmieszać bitą śmietanę z jajeczną mieszaniną. Dodać pianę z białek. Wsypać pralinki i bakalie lub inne dodatki, zamieszać.
Przełożyć masę do wyłożonej plastykową folią formy i włożyć do zamrażalnika na noc.

Sernikowy hit mojego męża na Sylwka.

Na początku muszę się poprawić, bo niestety przed Świętami nie złożyłam wszystkim życzeń, jedynym wytłumaczeniem może być to, że tuż przed Świętami rozchorował mi się Adaś i nie miałam głowy na cokolwiek ;) Teraz składam wszystkiego najlepszego oraz życzę Dosiego Roku 2013.
Na Sylwestra polecam sernik, który jest hitem mojego męża, od 5 lat ( z małymi wyjątkami) robi go mój Krzyś. Na początku sam mielił ser i ucierał masło z cukrem i żółtkami. W tym roku troszkę poszedł na łatwiznę, bo kupiliśmy mielony ser i wykorzystał mój robot kuchenny, ale sam stwierdził, że sernik najlepszy jest z sera, który samemu się zmieli.










Składniki na sernik:
  • 1 kg sera (najlepiej zmielić samemu)
  • 10 jajek
  • 20 dkg masła
  • 40 dkg cukru
  • 4 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • rodzynki
  • olejek waniliowy
Ser dwukrotnie mielimy ( wersja dla leniwych kupujemy ser mielony). W makutrze pałką ( dla mniej pracowitych robimy to przy pomocy robota kuchennego)  ucieramy do białości masło do którego dodajemy cukier. Następnie oddzielamy żółtka od białek. Do masła dodajemy po jednym żółtku nie przerywając mieszania. Mieszamy tak długo, aż nie będzie wyczuwalny cukier. Następnie dodajemy zmielony ser, mąki i olejek. Z białek ubijamy pianę na sztywno, którą dodajemy do masy serowej, lekko mieszamy łyżką i całość wylewamy na wcześniej wyłożoną papierem do pieczenia formę. Dopiero teraz dodajemy rodzynki wsypując je na wierzch sernika. Pieczemy ok . 50 - 60 minut w temperaturze 160 stopni C ( termoobieg).
Sernik pozostawiamy do wystygnięcia w piekarniku.

Składniki na lukier:
  • 1 białko kurze
  • 1 szklanka cukru pudru
Do miseczki wlewamy białko i wsypujemy cukier puder, mieszamy łyżeczką do momentu, aż masa zrobi się śnieżno biała. Polewamy zimny sernik.

sobota, 22 grudnia 2012

Muffinkowe prezenty czyli zdobienie babeczek;)

Święta tuż, tuż , a ja dzisiaj do 4 rano siedziałam i ozdabiałam 20 muffinek dzisiaj czeka mnie kolejna partia, poniżej wynik mojej nocnej pracy;)




Muffinki zrobione są według przepisu na Piernikowe muffinki

czwartek, 20 grudnia 2012

Choineczki jak z bajeczki czyli Święta tuż, tuż;)

Dzisiaj pierwszy wieczór kiedy z wszystkim udało mi się uporać przed 1 w nocy hurra w końcu położę się wcześniej;) Z tej radości chcę pokazać kolejną propozycję do paczki z serii szybkie, tanie i efektowne. Teraz już pędzę ponaklejać ozdobne gwiazdki na okno, które dzisiaj z moją małą Basią wycięłyśmy z papieru;)




Choinki wykonane są według przepisu Mięciutkie pierniczki  jako "spoiwo"został użyty lukier wykonany z białka i cukru pudru oto przepis:

Składniki na lukier:
  • 1 białko kurze
  • 1 szklanka cukru pudru
  • olejek zapachowy ( jaki zależy od gustu;)
Białko należy ubić na sztywno, następnie stopniowo po łyżeczce dodawać cukier puder na koniec, należy dodać olejek.

Na pierniczki kładziemy ok 1 łyżeczkę lukru delikatnie rozprowadzamy po pierniczku i nakładamy na niego następne ciastko i tak aż do czubka;)





poniedziałek, 17 grudnia 2012

Pomarańcza w roli głównej. - Mamusiu, Kasiu proszę nie czytajcie tego posta przed świętami;)

Dzisiaj trochę z innej beczki. Zaczyna się przedświąteczna gorączka wszyscy jak szaleni zastanawiają się co kupić cioci Celi, a co w tym roku włożyć do paczki wujkowi Edziowi. Najczęściej kończy się na kolejnych kosmetykach etc. etc.. Chciałabym zaproponować zrobienie szybkiego, efektownego i co najważniejsze taniego prezentu. Moją inspiracją był program w Kuchni plus.
Trzeba kupić tylko pomarańcze, cukier i troszkę przypraw, no i oczywiście słoiczki;)





Składniki na pomarańcze w syropie:
  • 1 kg pomarańczy
  • 1 litr wody
  • 1/2 kg cukru
  • olejek pomarańczowy
  • 2 garstki rodzynek
  • cynamon
  • goździki
  • mały kawałek świeżego imbiru
Pomarańcze umyć pokroić w plasterki. Włożyć do średniego garnka, zalać wodą, dodać olejek pomarańczowy i gotować ok 20 minut. Po ugotowaniu przelać całość do większego garnka, dodać cukier, cynamon, goździki, imbir. Gotować ok 40 minut, 5 minut przed końcem wrzucić rodzynki. Przelać do słoiczków, pasteryzować ok 15 minut. 
Słoiczki ozdobić i powkładać do paczek;)   

niedziela, 16 grudnia 2012

Tort wóz strażacki - dla Adasia

Dzisiaj mój mały synek kończy dwa latka,wczoraj wieczorem robiłam dla Niego tort w kształcie ulubionego wozu ...... strażackiego. Miałam podać przepis na masę z serka marscapone, ale niestety nie zrobiłam takiej masy, ponieważ wszystko wczoraj było przeciwko mnie. Po pierwsze Basia po tygodniu chodzenia do przedszkola znowu zaczęła chorować. Po drugie, goście którzy mieli się zjawić rozchorowali się, po trzecie bita śmietana, która miałabyć bazą do masy zrobiła się słodkim masełkiem z kawałkami białej czekolady;) Długo nie myśląc dosypałam mleko w proszku dodałam serek marscapone i kwaskowaty dżem z czarnej porzeczki i powiem tak efekt mnie zaskoczył . Masa jest bardzo winna i smaczna. 
Wczorajszy dzień był jedna wielką nerwówką, a dzisiaj od samego rana same dobre niespodzianki. Basia obudziła się bez kataru ( inna sprawa, że jak to moja siostra stwierdziła wykorzystałam metody szarlatańskie, ale było warto;), do Adasia przyjechała ciocia Ela i ciocia Marta, ciasto wyszło pycha. 




Ciasto wykonane jest z biszkoptu, masa pisana wyżej;), ozdoby z masy cukrowej.

czwartek, 13 grudnia 2012

Drożdżówka sypana.

Henri de Lubac mówił : "Nawyk i rutyna mają niewiarygodną siłę niszczenia". Niestety dotyczy to także kuchni, kiedy byłam małolatą moim sztandarowym ciastem była Karpatka. Wkradła się niestety rutyna i Karpatka powinna się nazywać depresjami nad Morzem Kaspijskim;) Dlaczego o tym teraz piszę ? dlatego, że kilka lat temu tak samo skończyła się moja dobra passa związana z ciastem drożdżowym. Jednak trwało to do czasu, ponieważ pewnego dnia moja córcia wpadła do kuchni z okrzykiem "Mamusiu jest już program Ewa gotuje" i zaciągnęła mnie przed telewizor, tam właśnie zobaczyłam ten przepis. Ciasto drożdżowe, które zawsze wychodzi i jest po prostu fantastyczne. Polecam!!
 






 




Składniki na ciasto:
  • 100 g drożdży
  • 1 szklanka cukru
  • 4 roztrzepane jajka
  • 1/2 szklanki oleju
  • 3/4 szklanki ciepłego mleka
  • 4 szklanki mąki


Wszystkie składniki na ciasto wsypać w podanej kolejności do miski ( nie mieszać! ) i zostawić w cieple do wyrośnięcia na 3 godziny. Po tym czasie dokładnie wymieszać zawartość miski. Można na wierzch pokroić jabłka, lub inne sezonowe owoce, ale bez nich ciasto też jest bardzo dobre.


Składniki na kruszonkę:
  • 100 g masła
  • 8 łyżek cukru
  • 20 łyżek mąki
Wymieszać szybko składniki na kruszonkę. Posypać kruszonką ciasto.


Piec w temperaturze 200 stopni C ok 50 minut.

Składniki na lukier:
  • 1 białko
  • 1 szklanka cukru pudru
Do miseczki wlać białko wsypać cukier puder i ucierać łyżką do momentu kiedy masa będzie biała i gęsta. Pudrem polać jeszcze ciepłe ciasto.


środa, 12 grudnia 2012

Piernikowe muffinki - warte grzechu;)

Dzisiaj musiałam upiec jakieś muffinki, których trwałość jest na tyle duża, że przetrwają 4 dni. Kombinowałam, szukałam i oto przepis na naprawdę smaczne piernikowe muffinki, jeszcze nie wiem jak będą smakować za kilka dni, ale dzisiaj mogę powiedzieć, że są bardzo, bardzo smaczne ;)








Składniki na 12 muffinek: 
  • 150 g miodu
  • 125 g masła
  • 50 g cukru
  • 2 jajka
  • 250 g mąki
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżka kakao
  • 1 łyżeczka przyprawy do pierników
  • 100 g posiekanych migdałów
  • dżem do muffinek
Piekarnik nagrzać do 180 stopni C (z termoobiegiem do 160 stopni C).
Miód z cukrem i masłem włożyć do garnuszka i podgrzać mieszając, aż do rozpuszczenia cukru. Masę odstawić i pozostawić do ostygnięcia.
W jednym naczyniu wymieszać wszystkie suche składniki, do drugiego naczynia wlać masę miodową i mieszając dodawać po jednym jajku. Następnie połączyć suche i mokre składniki.
Ciasto wlać do foremek.
Muffinki piec ok 20 minut do tzw. "suchego patyczka".
Po wyjęciu z piekarnika pozostawić do ostygnięcia, następnie szprycą włożyć do muffinek dżem.( dżem można nałożyć łyżeczką przed pieczeniem ja jednak zawsze używam szprycy po upieczeniu).

wtorek, 11 grudnia 2012

Świąteczne domki i babeczki do przedszkola.

Moja Basia ma to szczęście, że trafiła do przedszkola, które bardzo lubi. Rok temu kiedy dawałam tam małą serducho mnie bolało( chyba jak każdej mamie, no bo przecież my mamy robimy wszystko najlepiej;), ale kiedy zobaczyłam jaką frajdę  sprawia Jej chodzenie do przedszkola to uspokoiłam się. Inna sprawa, że trafiła naprawdę dobrze, młode, radosne i widać, że z powołaniem Panie przedszkolanki, a to przecież One tworzą atmosferę w przedszkolu.
Dzisiaj właśnie robiony jest kiermasz świąteczny na którym sprzedawane są przedmioty wykonane przez dzieci i personel przedszkola, a pieniądze jakie zostaną zebrane będą wykorzystane na zakup sprzętu fotograficznego. Kiedy wczoraj się o tym dowiedziałam pomyślałam w końcu to dla mojego dzieciaka, no i zrobiłam biszkoptowe domki oraz babeczki.









Ciasto z jakiego zrobiłam babeczki i domki to przepis na  Idealny biszkopt nadzienie babeczek to galaretka porzeczkowa, którą robiliśmy Krzyśkiem w lipcu( można dodać każdy lekko kwaskowaty dżem), a na wierzchu posmarowałam je masą z serka marscapone ( przepis na masę podam w tym tygodniu, ponieważ będę robić z nią tort dla mojego dwulatka;). Całość ozdobiona jest masą cukrową i lukrem.

sobota, 8 grudnia 2012

Tort Księżniczka dla Basi.

Moja córcia cztery dni temu miała imieniny od dłuższego czasu pytała się kiedy będą jej urodziny, bo chce "tort księżniczkowy", stwierdziłam, że zrobię Jej ten tort na imieniny. Wczoraj wieczorem usiadłam i zrobiłam różowiutką księżniczkę. Tak na marginesie to zastanawiam się,  dlaczego tak jakoś utrwaliło się, że dziewczynki lubią kolor różowy. Ja nigdy nie lubiłam tego koloru, a od kiedy moja Basia chodzi do przedszkola wciąż słyszę, że Ona lubi różowy kolorek. Troszkę mnie to odrzuciło, ale potem pomyślałam, że być może mój świat dorastania był po prostu mniej kolorowy. Basia nie ma być moim klonem tylko odrębną osobowością, a moim zadaniem jest pozwolić Jej na to.Ok dosyć filozofowania poniżej  torcik dla Basi.





Tort wykonany jest z biszkopytu z masą z bitej śmietany i białej czekolady. Suknia i dodatki wykonane są z masy cukrowej.

czwartek, 6 grudnia 2012

Tort dla Dziadka - pszczelarza.

Jak zrobić coś z niczego? Polak potrafi jeszcze na studiach jeden z profesorów zawsze nam powtarzał, że najlepszymi fachowcami w laboratorium chemicznym są Polacy, bo po prostu umiemy zrobić coś z niczego. Dlaczego o tym pisze , odpowiedź jest prosta. Mój Dziadek w październiku obchodził swoje urodziny i zostałam poproszona o zrobienie dla Niego tortu. Problem tkwił w tym, że byłam na to nieprzygotowana tzn. nie miałam składników do masy cukrowej, barwników, krótko mówiąc nie miałam niczego .
Wiedziałam tylko, że Dziadek lubi masę  maślaną i biszkopt, ale jakbym mogła dla Kochanego Dziadka zrobić zwykły pospolity tort? Wymyśliłam, że zrobię mu tort w kształcie ula. I tu zaczęły się schody, jak zrobić masę cukrową kiedy nie ma się podstawowych składników? Okazało się, że jak się chce to można. Efekt mojej pracy jest pokazany na zdjęciach;)





Tort biszkoptowy z masą jajeczno - maślaną o smaku kawowym i czekoladowym. Ozdoby wykonane z masy cukrowej.

środa, 5 grudnia 2012

Tort dla mojej Babci malarki.

Mam ogromne szczęście posiadać cudowną babcię. Jest to osoba z ogromnym poczuciem humoru, bardzo radosna i bardzo kochana. Moje dzieciaki bardzo lubią do Niej jeździć, bo Babcia, a właściwie ich Prababcia ma w sobie to coś, co wszystkich do Niej przyciąga. Moja Babcia jest malarką, może dlatego jest tak fantastycznym człowiekiem? Chciałabym w Jej wieku tak wyglądać i być takim człowiekiem jak Ona.
W tym roku na Jej urodziny zrobiłam tort powiązany z Jej zamiłowaniem.





Tort jest z biszkoptu z masą jajeczno-maślaną o smaku kawowym ( na wyraźne życzenie Babci Ona tylko takie masy lubi ;). Ozdoby zostały zrobione z masy cukrowej.

Tort urodzinowy mojej córci.

Nie wiem, kiedy to się stało,ale moja malutka dziewczynka ma już 4 latka. Jeszcze nie tak dawno nosiliśmy tego naszego pisklaka na rękach, a teraz......pyskuje do nas ten mały pisklaczek;).
 Moja czterolatka poprosiła mnie o tort syrenkowy. No i bądź tu mądry co to znaczy tort syrenkowy?
Pomyślałam i wymyśliłam coś takiego:)





Tort Butelka

Długo zastanawiałam się jaki tort upiec dla męża kuzynki mojego Krzyśka, ile razy idziemy do nich na imprezę zawsze możemy liczyć na degustację jakiegoś dobrego wina, no to pozostało mi tylko jedno ...iść do Nich z ciastem z butelką;)






Tort został wykonany z biszkoptu orzechowego przełożonego musem z czekolady. Butelka jest ciastem tylko dla dorosłych i została zrobiona z kakaowego biszkoptu z czekoladową masą ze sporą ilością alkoholu;) Wszystkie ozdoby zostały wykonane z masy cukrowej.

Ananas w roli głównej nie mówię o swoich dzieciakach;)

Dzisiaj musiałam wykorzystać ananasa, który kilka dni temu kupiliśmy, a dzieciakom znudził się surowy, więc stwierdziłam, że czas w końcu spróbować przepisu z programu "Domowy kucharz", troszkę go zmieniłam, ale mam nadzieję, że będzie równie dobry jak oryginał. Bardzo ważne robiąc to ciasto należy używać patelni, którą można włożyć do piekarnika tzn. nie może ona posiadać plastikowych części.






Składniki na karmelizowanego ananasa:
  • 4 łyżki masła
  • 1 szklanka cukru
  • 1 ananas, obrany, wydrążony i pokrojony kawałki


Piekarnik nagrzać do 200 stopni C.
Na patelni (o średnicy ok 30 cm w innym przypadku ciasto będzie dosyć grube tak jak u mnie, gdyż użyłam patelni o średnicy 20 cm)stopić masło, wsypać cukier i dalej podgrzewać, aż powstanie brązowy bulgoczący syrop, nie mieszać. W momencie kiedy syrop  zacznie się rumienić, poruszać patelnią. Wyłączyć gaz. Następnie na patelnie ciasno poukładać ananasa po okręgu od brzegu do środka. Włączyć gaz. Gotować do czasu, aż ananas się zarumieni.  Całość podgrzewać na małym ogniu ok 15 minut, po tym czasie przekręcić ananasa na drugą stronę i zarumienić.


Składniki na ciasto:
  • 1,5 szklanki mąki zwykłej lub tortowej
  • 1/2 szklanki  cukru
  • 1 łyżka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 8 łyżek masła, lekko stopionego
  • 1/2 szklanki mleka
  • 2 jajka
  • 1 opakowanie cukru waniliowego 

W jednej misce zmieszać mąkę, cukier, proszek do pieczenia, cukier waniliowy i sól. W drugiej misce wymieszać masło, mleko, jajka. Połączyć mokre i suche składniki do uzyskania gładkiej masy. Przykryć ciastem skarmelizowanego ananasa na patelni i piec 18-20 minut. Studzić na blacie przez 10 minut. Używając rękawic kuchennych nakryć patelnię talerzem i mocno trzymając, odwrócić całość. 

Mięciutkie pierniczki

Coraz bliżej Święta i już niedługo trzeba będzie ubierać choinkę, a to drzewko bez pierniczków to tak jakoś dziwnie wygląda przynajmniej w moim domu;) dzisiaj chciałabym podzielić się przepisem na pierniczki, które są mięciutkie zaraz po upieczeniu i takie już pozostają. Przepis pochodzi od siostry Leonillii. Pierniczki czekają na ozdobienie, ale to dopiero będzie robione wieczorem kiedy moje maluchy pójdą spać. Dlatego teraz tylko zdjęcia moich małych pracusiów;)






A oto dzieło rączek tych malutkich dzieciaczków no i troszkę dzieło ich mamy;)







Składniki na pierniczki:

  • 1 kg mąki + 1 szklanka
  • 20 dag tłuszczu (masło lub margaryna)
  • 1 łyżka smalcu (trzyma wilgoć)
  • 1/2 szklanki oleju
  • 6 jajek
  • 1 szklanki miodu
  • 1 szklanki cukru
  • 1/2 szklanki śmietany kwaśnej i raczej gęstej
  • 2 łyżeczki amoniaku lub proszku do pieczenia
  • 2 łyżeczki sody
  • 2 opakowania przyprawy do piernika


Ubić 3 całe jajka i 3 żółtka z 1/2 szklanki cukru. Pozostały cukier  zrumienić na karmel, zdjąć
z gazu, ostrożnie wlać 1/2 szklanki gorącej wody (może pryskać, trzeba mieć przygotowaną przykrywkę), dodać miód i wymieszać- całość będzie płynna.
Do mąki dodać sodę, amoniak lub proszek, rozpuszczony, ostudzony tłuszcz, olej i smalec, dodać resztę składników i wymieszać.
Ciasto postawić w chłodnym miejscu i piec na drugi dzień .
Ciasto rozwałkować na 1/2 cm (można podsypywać niewielką ilością mąki ) i wykrawać pierniczki foremkami.
Piec w temperaturze 180 stopni ok 10 minut.